
- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Kierujemy do kandydatów na prezydenta Białegostoku pytania o wizję przyszłości miasta, o sprawy społeczne, o kształt białostockiej gospodarki po wyborach.
Czytaj więcej: Uwaga! Sprawdź swojego kandydata na prezydenta! Zapytaj jak zadba o Twoją przyszłość!

- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Jak jest teraz: kolba kukurydzy w skupie po 5-25 groszy a w hipermarkecie po 1,99 zł! Plus unikanie opodatkowania!

- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Najemcy lokali i stoisk handlowych z Kawaleryjskiej boją się mówić jak są traktowani i boją się upominać o swoje prawa.
Czytaj więcej: CNZ: Kawaleryjska zasługuje na rozwój a najemcy na własność

- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Kierujemy do Rady Miejskiej wniosek o umożliwienie przekształcenia wieczystego użytkowania we własność.
Czytaj więcej: CNZ: Wniosek o przekształcenie wieczystego użytkowania we własność

- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Odbudowując polską przedsiębiorczość na Podlasiu powinniśmy brać przykład z firm obcego kapitału, które niezwykle efektywnie posługują się reklamą wielkopowierzchniową i np. w Białymstoku wprost perfekcyjnie wykorzystują sieć billboardową.

- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Współczesny marketing uzbrojony w narzędzia masowej elektronicznej komunikacji jest potężnym narzędziem kreowania potrzeb i trendów konsumpcyjnych.

- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
W okresie rządów PO w Białymstoku systematycznie niszczono i rozpraszano rodzime centra handlowe nie oferując przedsiębiorcom żadnej alternatywy (np. likwidacja centrum przy Jurowieckiej, Antoniukowskiej, degradacja CH Park). Jednocześnie na wielką skalę instalowano obce sieci handlowe - sklepy Portugalczyków, Francuzów i Niemców.
Czytaj więcej: CNZ: Budowa polskich osiedlowych centrów handlowych

- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Odbudowę rodzimej gospodarki czas zacząć!
Dekada rządów PO w Białymstoku zdegradowała rodzimą przedsiębiorczość. Zainstalowano na dużą skalę obce sieci, które przejęły handel detaliczny w mieście. Skutek? Śladowa wartość podatku dochodowego wpływająca do kasy miasta (rocznie około 16 mln złotych!), wzrost cen żywności i artykułów przemysłowych. Strukturalne bezrobocie i emigracja zarobkowa o nienotowanej dotąd skali.