W trybie informacji publicznej zapytaliśmy Tadeusza Truskolaskiego o wydatki miasta na cmentarz żydowski i działalność prożydowskich organizacji w Białymstoku.

Uznaliśmy, że mieszkańcy Białegostoku (podatnicy) mają prawo wiedzieć na co wydawane są ich pieniądze, zwłaszcza w sytuacji coraz agresywniejszych ataków środowisk żydowskich na Polskę i Polaków i otwartego oskarżania o współudział w Holokauście.

Według nadesłanych przez UM danych obejmujących ostatnie 10 lat, administracja Truskolaskiego następująco wydatkowała fundusze na utrzymanie cmentarza przy ul. Wschodniej:

- w roku 2019 - 1586,20 zł

- 2021 - 10.140,44 zł

- 2023 - 45.979,08 zł

- 2024 - 61.406,64 zł

Prezydent poinformował również, że miasto systematycznie pokrywa koszty innych prac na terenie cmentarza: np. koszenia i grabienia trawników. Jednak nie jest w stanie określić kwot jakie na ten cel przeznacza.

W kontekście wprowadzonych dla Polaków wysokich opłat za utrzymanie grobów na Cmentarzu Miejskim w Białymstoku PRZECZYTAJ oraz uchwalenia regulaminu likwidacji grobów PRZECZYTAJ administracja Truskolaskiego wyjaśniła, że od Żydów i organizacji żydowskich nie pobiera żadnych opłat za utrzymanie żydowskich grobów i oczywiście nie likwiduje żydowskich pochówków.

Z przedstawionych informacji jednoznacznie wynika, że koszty utrzymania żydowskiego cmentarza w całości pokrywane są z budżetu miasta, czyli m.in. opłat i podatków pobieranych od białostoczan. Ponadto oprócz przerzucania na Polaków obowiązku pokrywania wydatków na żydowski cmentarz, w sposób drastyczny różnicuje się status grobów Żydów oraz białostoczan (w terminologii talmudycznej gojów), których śmierć skomercjalizowano i sprowadzono do nieludzkiego biznesu - zarabiania na oferowaniu ograniczonego czasowo i bardzo drogiego miejsca pochówku i późniejszego żądania skandalicznie wysokich opłat za przedłużenie utrzymania grobu.

Oprócz finansowej obsługi cmentarza żydowskiego miasto co roku wykłada środki na propagowanie "dziedzictwa żydowskiego". Z udostępnionej listy wynika, że najwięcej pieniędzy trafiło do podmiotu o nazwie Centrum Edukacji Obywatelskiej Polska-Izrael:

- rok 2015 - VIII Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 20 tys. zł

- 2016 - IX Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 20 tys. zł

- 2017 - X Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 30 tys. zł

- 2018 - XI Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 30 tys. zł

- 2019 - XII Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 20 tys. zł

- 2020 - XIII Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 20 tys. zł - rozwiązano umowę, środki wróciły do UM

- 2021 - XIV Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 25 tys. zł - najprawdopodobniej zawarto nową umowę

- 2022 - XV Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 25 tys. zł

- 2023 - XVI Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 30 tys. zł

- 2023 - 80. rocznica powstania w gettcie - 15 tys. zł

- 2024 - XVII Festiwal Kultury Żydowskiej Zachor Kolor i Dźwięk - 35 tys. zł

Konsumentem miejskich funduszy jest nie tylko Centrum Edukacji Obywatelskiej Polska-Izrael. Na liście beneficjentów pojawiły się inne podmioty:

- 2020 - Arteko - "Białystok Ghettto Underground" - 5 tys. zł

- 2022 - Fundacja Sąsiedzi - 6 tys. zł

- 2023 - Fundacja Laboratorium Badań i Działań Społecznych "Soclab" - 10 tys. zł

- 2023 - Towarzystwo Działań Twórczych "Talent" w Białymstoku - "Historia zaklęta w ulicach" - 10 tys. zł

Oprócz finansowania wymienionych organizacji UM twierdzi, że współfinansuje inne przedsięwzięcia związane z szeroko pojętymi interesami żydowskimi w Białymstoku.

W reakcji na pytanie o białostockie nieruchomości przekazane Żydom, administracja Truskolaskiego uchyliła się od odpowiedzi w kwestii wykazu mienia przekazanego przez Białystok gminie żydowskiej i organizacjom żydowskim.

Dbanie o pamięć o ludziach i wydarzeniach i inwestycje w przedsięwzięcia kulturalne z pewnością są potrzebne i ważne społecznie. By jednak właściwie wypełniały zaplanowane cele i konstruktywnie służyły społeczności Białegostoku muszą opierać się na prawdzie. 

Przekaz o historii mniejszości żydowskiej w Białymstoku należy uzupełnić o ważne fakty: kolaborację białostockich Żydów z NKWD, udział żydowskich donosicieli w stalinowskiej eksterminacji ludności polskiej w ramach wywózek oraz powojenne instalowanie systemu komunistycznego w Polsce i mordowanie polskiego podziemia niepodległościowego. Warto też publicznie szerzej mówić o wydarzeniach wcześniejszych: sprzeciwie Żydów dla odradzania się państwa polskiego, a na lokalnym podwórku o żydowskiej inicjatywie "wolnego miasta Białystok"

Natomiast z obszaru religii i stosunków społecznych polsko-żydowskich białostoczanie oczekują, że administracja Truskolaskiego w ramach rzetelnego propagowania wiedzy o judaizmie i Talmudzie, sfinansuje wydanie drukiem Przewodnika po ideologii talmudycznej oraz cyklu wykładów wyjaśniających opinii publicznej wpływ tej ideologii na historię relacji polsko-żydowskich.

Bo pojednanie i współpracę trzeba budować na prawdzie....

Amerykański historyk Edward Reid o tragicznej historii Polski i haniebnych zachowaniach Żydów ZOBACZ

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.