Relacja z interwencji Reduty Dobrego Imienia w sprawie rozpowszechniania kłamliwego określenia "polskie obozy śmierci".

Gazeta - Jerusalem Post - opublikowała tekst, w którym opisywała sylwetkę Jana Karskiego  - polskiego bohatera, autora raportów na temat eksterminacji Żydów, w których ujawnił skalę zbrodni dokonywanych przez Niemców w niemieckich obozach śmierci osadzonych się na terenach okupowanej Polski.

Ogólnie pozytywny przekaz publikacji został zaburzony użyciem przez autora niezgodnego z prawdą historyczną, fałszywego określenia „polskie obozy śmierci”.

Użycie nieprawdziwego sformułowania spotkało się z reakcją polskiej placówki dyplomatycznej w Izraelu. Jak wskazuje rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina. – „MSZ potępia każdą próbę użycia sformułowania "polskie obozy śmierci", bez względu na język, w jakim zostało one użyte, z uwagi nieprawdę historyczną, bo były to przecież niemieckie nazistowskie obozy na okupowanych terenach polskich i zawsze walczymy z użyciem nieprawdziwego sformułowania.”

W odniesieniu do wspomnianego artykułu Reduta Dobrego Imienia podjęła interwencję, wysyłając stosowne pismo do redakcji Jerusalem Post, w którym żądamy usunięcia bądź poprawienia fałszywego określenia oraz informujemy, w jaki sposób należy opisywać niemieckie obozy.

Reduta od blisko dziesięciu lat podejmuje interwencje wobec używania, niezgodnych z prawdą historyczną, sformułowań dotyczących obozów śmieci, zagłady, koncentracyjnych. Od prawie dekady skutecznie działamy, by uświadamiać i  edukować społeczeństwa, niemalże na całym świecie, że w Polsce nigdy nie było „polskich obozów”, a określenie to jest historycznie fałszywe oraz krzywdzące dla narodu polskiego.

Zgodnie z naszą misją, przeciwdziałaniem wobec zniesławień oraz oszczerstw kierowanych pod adresem Polski i Polaków, prowadzimy działania, które polegają na dostarczeniu informacji, które zgodnie z prawdą historyczną przedstawiają dramat II Wojny Światowej, w której obliczu to Polska i obywatele polscy, byli największą ofiarą zbrodniczej działalności III Rzeszy niemieckiej – co do tego faktu nie ma najmniejszej wątpliwości, dlatego tak ważne jest dla nas, aby podstawowa wiedza dotycząca tego, kim byli twórcy Holokaustu, a kim były ofiary, była rozpowszechnia na całym świecie.

Co roku przygotowujemy akcję polegającą na wysyłce do dziennikarzy świata (kilkadziesiąt tysięcy maili) listu, który wskazuje właściwą treść opisującą niemieckie obozy, jak i również przedstawia informacje historyczne, które są elementem edukacji dedykowanym dla przedstawicieli mediów światowych, ale również ich czytelników. Właściwym określeniem dotyczącym niemieckich obozów utworzonych na terenach okupowanej Polski jest sformułowanie:

„Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny (zagłady, śmierci)”

Przypominając fakty historyczne, działamy, aby pielęgnować pamięć o ofiarach zbrodni dokonanych przez niemieckich oprawców, którzy okupując tereny Polski, stworzyli wyspecjalizowaną i skuteczną machinę śmierci – obozy – miejsce przeznaczone do eksterminacji ludności, która nie wpisywała się w strategię stworzenia doskonałej rasy aryjskiej.

Na przestrzeni lat odnieśliśmy wiele sukcesów związanych ze skutecznymi interwencjami dotyczącymi właśnie „walki” z fałszywym nazewnictwem niemieckich obozów. Jeszcze kilka lat temu używanie tego określenia było niemalże standardem powielanym w publikacjach w Europie, ale też na świecie.

 

Źródło: RDI

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.