Przed nami ważny wybór. Truskolaski czy Dobrzyński? Czy stawiamy na bezrobocie, biedę i hegemonię obcych sieci handlowych? Czy jesteśmy gotowi udźwignąć spłatę narobionego zadłużenia? Czy stać nas podwyżkę podatku od nieruchomości i za wieczyste użytkowanie? Czy chcemy dalej godzić się na niszczenie rodzimych firm i strukturalne bezrobocie?

Myślę, że potrzebujemy zmiany. Obecna arogancja władzy i szkodliwe gospodarczo decyzje zrodziły się z naszej bierności i bezczynności. To nieprawda, że nie mamy nic do powiedzenia i że nasz głos w wyborach nic nie znaczy. Żeby Białystok mógł się zmienić, musimy zmienić się sami i przyjąć odpowiedzialność za naszą przyszłość i wyrazić to na wyborach.

Białystok jest modelowym przykładem realizacji niemieckiej doktryny tworzenia gospodarki niekonkurencyjnej i uzupełniającej strukturę gospodarczą hegemona. Polacy są dumnym i innowacyjnym narodem jednak robi się bardzo dużo by aktywność gospodarczą dławić biurokracją oraz destrukcyjną polityką samorządową.

Znakomitych przykładów dostarcza Białystok. Mimo wtłaczania setek milionów unijnych pieniędzy, mimo inwestycji winfrastrukturę drogową, paradoksalnie nastąpił regres i pogorszenie sytuacji gospodarczej objawiające się bodaj najwyższym w kraju bezrobociem. Gdyby nie powszechna emigracja zarobkowa, bezrobocie z pewnością sięgnęłoby 20%. Dlaczego?

Obecna władza realizuje szkodliwą politykę gospodarczą. Zamiast wspierać lokalną przedsiębiorczość i kooperować z firmami w rozwoju miasta i regionu, realizuje interesy obcego kapitału, który za rządów Tadeusza Truskolaskiego zdominował białostocki handel prowadząc do upadku wielu firm handlowych i usługowych. Obce sieci przejęły dystrybucję towarów eliminując lub marginalizując część rodzimych firm produkcyjnych. (Przykład: czytaj o białostockim Drzymale – producencie bez kanałów dystrybucji).

Figa zamiast VAT-u

Taka polityka to nie tylko zniszczenie firm, ale niebezpieczne straty podatkowe. Dobrym przykładem jest tutaj sprawa TAX FREE. Obce sieci przejęły klientów zagranicznych: Białorusinów, Rosjan, Litwinów itd. Wskutek tego wykluczony z nurtu dystrybucji białostocki Drzymała (i wiele innych podobnych firm produkcyjnych) w większości nie sprzedaje swoich produktów dystrybutorom, nie osiąga oczekiwanego przychodu, więc nie płaci podatku VAT, nie płaci też podatku dochodowego.

Hipermarkety często omijają lokalnych i regionalnych producentów ściągając na białostocki rynek towar od siebie (z zagranicy) wewnątrzwspólnotowym nabyciem (zakup jest dokonywany w cenach netto bez VAT). Podatek VAT na chwilę jest naliczany, ale po sprzedaży na TAX FREE, później w całości zwracany klientom ze Wschodu. Wskutek takich praktyk, odbywających się w granicach prawa, fiskus nie ma ani złotówki przychodu podatkowego. Nie pożywi się też podatkiem PIT i CIT (przynajmniej na razie) bo funkcjonuje tzw. optymalizacja podatkowa.

Bluzka z Bangladeszu czy bluzka z "Egeny"?

Chyba wszyscy znamy sprawę sprzedaży w galeriach handlowych odzieży wyprodukowanej m.in. w Bangladeszu w trybie pracy półniewolniczej, Odzież takiego pochodzenia jest sygnowana znanymi galeriowymi "markami". W Białymstoku uszycie identycznej bluzki (często z polskiego materiału) kosztuje z materiałem i innymi wydatkami szacunkowo 8-12 dolarów a w Bangladeszu 2-4 dolary. Przysłowiowe bangladeszowe bluzki sprzedają się później jako "markowe" w galerii np. po 100 dolarów (stąd m.in. możliwe przeceny do 70 czy 80%). Polska, białostocka bluzka z "Egeny" ("Egena" to jedna z przykładowych białostockich produkcyjnych firm krawieckich) choć lepsza, wskutek dyskryminacji nie ma szans sprzedać się w galerii. Z przymusu sprzedaje się głównie na bazarze szacunkowo po 20-25 dolarów. Ale to "Egena", tu w Białymstoku, płaci ZUS, płaci podatek dochodowy i podatek VAT.

Powyższe to drobny wycinek skutków wadliwej polityki gospodarczej, który moim zdaniem, wystarczająco tłumaczy dlaczego maleją dochody podatkowe, dlaczego rośnie bezrobocie i dlaczego w przypadku dalszej wojny z przedsiębiorczością grozi nam podwyżka podatku od nieruchomości i za wieczyste użytkowanie.



Stanisław Bartnik

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.