Błędnie utożsamiana jest z lenistwem, natomiast problem odkładania na później jest znacznie bardzie skomplikowany! Jak nie odkładać zadań i życia na potem?

Według statystyk problem dotyczy około 1/5 dorosłych osób. Często osobę, która odkłada wszystko na ostatni moment, określamy mianem leniwej. Natomiast lenistwo nie pociąga za sobą przykrych konsekwencji w postaci stresu i poczucia winy. Osoba, która cierpi na prokrastynację ma świadomość, że zbliża się deadline, ale wykonanie zadania odkłada na ostatnią chwilę. Najczęściej wiąże się to dla niej z dużym stresem przy pracy i towarzyszącą myślą: nie zdążę. A praca w stresie to niższa koncentracja, co oznacza, że poświęcimy na nią więcej czasu. Pojawiają się wyrzuty, że mogliśmy to zrobić szybciej, a tym samym na spokojnie i lepiej! Nie poprawia to już wtedy i tak naszej złej kondycji psychicznej. Żyjąc w taki sposób, człowiek serwuje sobie konkretne dawki stresu, co nie jest obojętne również dla naszego ciała.

Wśród przyczyn tego dlaczego odwlekamy zadania w czasie, psycholodzy wymieniają między innymi różne zaburzenia lękowe (lęk przed porażką, bezradnością, a nawet sukcesem). Na odciąganie wpływ może mieć również nasze wychowanie. Jedne z badań nad prokrastynacją (autorzy Timothy A. Pychyl, Robert J. Coplan, Pamela A.M. Reid) wskazują na postać surowego ojca. Zimny, nieznoszący sprzeciwu ojciec może być przyczyną prokrastynacji u dorosłej kobiety. Wśród innych przyczyn wymieniany jest: perfekcjonizm, depresja, ciągłe życie w stresie i problemy na gruncie osobistym i zawodowym. Możemy mieć również zaburzoną percepcję czasu.

Prokrastynując nie poprawiamy swojej sytuacji, dlatego coraz więcej się o niej mówi. Jak z nią walczyć? Nie ma jednej sprawdzonej metody, ale są ćwiczenia i sposoby, dzięki którym zmobilizujesz się do działania. Na początek warto przyjrzeć się swoim zachowaniom i temu, kiedy zdarza się prokrastynacja i z jakimi konsekwencjami dla nas się później wiąże. Część osób twierdzi, że najefektywniej wykonują swoją pracę, gdy mają nóż na gardle. Niestety nie jest to prawdą. Lęk oraz stres nie wpływają pozytywnie na wydajność.

Jedną z przyczyn, dla których odkładamy zajęcia na później jest wyolbrzymianie trudności. Wspomniany wcześniej profesor Timothy Pychyl twierdzi, że to przez nadawanie wielkiej trudności zadaniu, odwlekamy jego realizację. Siadając do pracy, biorąc się za zadanie, bez odwlekania, już po krótkim czasie mamy dobre samopoczucie. Jesteśmy szczęśliwsi. A co gdy je odkładamy? Wciąż jest przed nami i gdzieś tam z tyłu głowy nie daje spokojnie żyć, myślimy o trudności, która urasta do wielkiej rangi. Jeśli możemy wykonać zadanie, a z jakichś przyczyn szukamy wymówki, to warto się za nie zabrać, nawet jeśli kilka razy będziemy odchodzić od niego i wracać.

Nie tylko myślenie o tym, że coś jest trudne powoduje pułapkę. Jak coś jest łatwe to jednocześnie myślimy, że zrobimy to szybko- a więc można to odłożyć na później. Jednak łatwe rzeczy często są najtrudniejsze, a po drodze zdarzają się przeszkody. Kolejne myśli, które nas odciągają od zadań to muszę to zrobić idealnie albo nie uda mi się tego zrobić jak należy. Oba sygnalizują lęk przed porażką i chęć odsunięcia konieczności mierzenia się z nieprzyjemnymi odczuciami. A można skrócić ten czas, siadając do zadania i budując drobnymi krokami swoją pewność siebie.

W przypadku złożonych celów, jakimi są nauka języka czy też utrata wagi, najlepiej stawiać sobie mniejsze cele. Podzielić główny na kilka etapów, nie odkładając nauki czy też odchudzania na kolejny i kolejny dzień, bo tak naprawdę jest małe prawdopodobieństwo, że tego jednego, kolejnego dnia zmieni się nasze myślenie. W przypadku długoterminowych zadań, warto wyznaczać sobie mniejsze cele, bo łatwiej je osiągnąć. Co później mobilizuje do osiągania kolejnych szczebli.

W walce z odkładaniem zadań i życia na później znaczenie ma również realność, czyli czy jesteśmy w stanie podołać zadaniom, które wzięliśmy na barki. Jeśli nie, to niezbędna jest weryfikacja swojej codzienności i być może przyjęcie dłuższej perspektywy czasowej do realizacji celów. Realne plany łatwiej się realizuje, a jeśli wiemy, że z góry jesteśmy na przegranej pozycji, to jest o wiele trudniej.

Aby przestać odkładać wszystko na później, ważny jest również stosunek do siebie samych. Warto się przyjrzeć jak siebie traktujemy, duże znaczenie ma pozytywne spojrzenie na swoją osobę, wybaczanie sobie błędów, akceptacja porażek, przygotowanie się na przeszkody. I konsekwencja, pamiętając, że efekty nie przychodzą w ciągu doby. Natomiast korzyści ze zmiany stylu życia i nieodkładania na później są duże.

 

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.