Fragment publikacji:

"...Sześciolatek padł ofiarą mordu. Dokładne okoliczności jego śmierci nie są znane. Jedna z wersji mówi, że matka, nie przeczuwając niczego złego, poszła na pole, aby zanieść pracującemu mężowi jedzenie. W tym czasie dzierżawca wsi - Szutko - porwał łatwowiernego chłopca z domu. Gabriel został poddany strasznym torturom. Z powodu upływu krwi dziecko zmarło w wielkich męczarniach. Winowajca, pragnąc ukryć swoje przestępstwo, wyrzucił ciało chłopca na skraju lasu, niedaleko jego rodzinnej wsi - miał nadzieję, że nieboszczyka rozszarpią dzikie zwierzęta. Po 9-ciu dniach od śmierci znaleziono zwłoki chłopca. Mimo upływu czasu na ciele nie zauważono procesów rozkładu. Ciało otaczała sfora psów, która strzegła je przed drapieżnym ptactwem. Gabriela pochowano na cmentarzu nieopodal cerkwi w Zwierkach..."

Przeczytaj całą przejmującą historię Św. Gabriela: www.soborbialystok.pl - zakładka św. Gabriel - żywot

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.